Napisałam dłuższą notkę,ale przed chwilą skasowałam treść. Stwierdziłam po co co?
****
Moja nerwica straciła na sile. W pracy praktycznie non stop mam coś do zrobienia, nie ma czasu za bardzo na "myślenie" o nerwicy, objawach.
Chociaż bywają gorsze momenty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz